Hejka!
Wiem, wiem, mało piszę i mało robię (no, poza wysyłaniem zamówień na czas, rzecz jasna)! Jakoś tak w tym roku mam takie niedobory energii i nadmiary stresu, że nie ogarniam. Tak wiesz, po ludzku. Nadal dużo chcę działać, pomysły spisuję, ale nic mi w sumie z tego nie wychodzi.
Nawet nie chcę wchodzić w to, z czego to wynika. Chcę po prostu, by już sobie poszło No ale, póki sobie nie pójdzie, to uniżenie proszę o wybaczenie
I daję znać, że promocja wjechała na sklepowe salony czy tam półki i wita się zakresem szerokim, bo od 10 do 40% Więc możesz upolować i bransoletki, i kolczyki i wisiorki, a nawet kubki w niższej cenie, akurat na prezenty na święta, ale jak wiadomo – nie tylko
Zapraszam Cię bardzo do zaglądania i zakupów Bo jak w przypadku każdego małego biznesu – każde zamówienie to okrzyk radości i ogromna przyjemność z tworzenia i pakowania
A na fotce kubeczek z piękną, dziką zimową Driadą na ciepłą herbatę czy inne napoje Co kto lubi w te ponure dni!