Dobry wieczór!

Dzisiejszy dzień był pracowity, bo naszło mnie najpierw na sprzątanie w chaosie około-glinkowym, co zajęło ładnych parę godzin, bo koty nie dawały w spokoju nic robić i musiałam co kilka chwil przerywać, by któregoś pogłaskać albo pogonić 😃

A potem uznałam, że przydałoby się zrobić nowe sweterkowe kolczyki 😃 Że to technika bardzo czasochłonna, to i mi zleciało pół dnia 😃

Ale są gotowe! W wydaniu oliwkowym, szarym i ciemnym morskim – w wersji okazałej i delikatniejszej. 😊 W poniedziałek powinny trafić do sklepu, chyba że w jutro będę miała ochotę popracować 😉 Kto wie!

Cudownego wieczorku!