Święta inaczej.

Cześć Smoczyco!

Święta, Święta i po Świętach 😉 Mam nadzieję, że znalazłaś chwilę dla Siebie!

Moje minęły zupełnie inaczej niż planowałam. Powiedzieć, że ja i łóżko byliśmy przez kilka dni bardzo dobrymi przyjaciółmi, to nie powiedzieć nic 😉 Na moje szczęście cokolwiek mnie dopadło, było całkiem łagodne i ogólnie jednoobjawowe. Na nieszczęście jednak nie na tyle, bym spędziła dzień w pociągach 😐 Więc odwiedziny u Rodzinki przesunęły się na któryś styczniowy weekend.

Do dzisiaj długo śpię i się wyspać nie mogę. Śmieję się do Małża, że odsypiam cały rok pełen stresu, a za to bez urlopów 😅

I tak, ten kubek, chociaż był w jednym ze Świątecznych zamówień… Idealnie wpasowuje się w moje plany do końca roku 😃🫣 Czasami się inaczej nie da.

Cudownego wieczoru!