Wisiorki, wisiorki… :D

Dzień dobry!

Żeby nie było, że samymi bransoletkami człowiek żyje 😉

Dzisiaj w ramach małego przerywnika kilka wisiorków – jeden ognisty, jeden mocno letni…

I dwa nietypowe, bo lekko zmieniające kolor, gdy światło na nie pada 😛 Wiadomo, jedno zdjęcie tego efektu nie oddaje… Ale moja niechęć do filmików jest nad wyraz duża ostatnio. Więcej jednak widać na fotkach w sklepie 😊

Plany na weekend intensywne, oby się chociaż część udała 😃

Dobrego piąteczkowego relaksu!